Amuszka...najwięcej info jest na FB zazwyczaj...bo tak dostęp łatwy;) i przepływ informacji także...info o naszym spotkaniu ukazało się też w prasie lokalnej Nowym Kurierze Zamojskim..jest darmowy i dostępny w wielu miejscach w Zamościu...no i oczywiście w necie... Zapraszam oczywiście na mojego FB..do znajomych, będziesz miała info z pierwszej ręki, gdyż ja to nie chwaląc się zazwyczaj organizuję takie akcje ;) hahhahah
Niestety tego typu miejsc jak i widoków jest co raz mniej. Pamiętam jak kiedyś pewna pani dziergała z włóczki z lnu https://alewloczka.pl/pl/c/Wloczki-z-lnu/17 różnego rodzaju ciuchy. Oczywiście po zrobieniu rozdawała je przypadkowym ludziom :)
To mam dylemat - mam imieniny w ten dzień i zapewne nie będę mogła; a tak bardzo chciałabym się spotkać!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
O...Gosia...do nas na godzinkę..a potem polecisz na imieniny;)
OdpowiedzUsuńA tak szukałam informacji na temat spotkania. Szkoda:(
OdpowiedzUsuńTo może w przyszłym roku?
Amuszka...najwięcej info jest na FB zazwyczaj...bo tak dostęp łatwy;) i przepływ informacji także...info o naszym spotkaniu ukazało się też w prasie lokalnej Nowym Kurierze Zamojskim..jest darmowy i dostępny w wielu miejscach w Zamościu...no i oczywiście w necie...
OdpowiedzUsuńZapraszam oczywiście na mojego FB..do znajomych, będziesz miała info z pierwszej ręki, gdyż ja to nie chwaląc się zazwyczaj organizuję takie akcje ;)
hahhahah
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiestety tego typu miejsc jak i widoków jest co raz mniej. Pamiętam jak kiedyś pewna pani dziergała z włóczki z lnu https://alewloczka.pl/pl/c/Wloczki-z-lnu/17 różnego rodzaju ciuchy. Oczywiście po zrobieniu rozdawała je przypadkowym ludziom :)
OdpowiedzUsuń