niedziela, 20 marca 2016

Czy to już wiosna...czy aby na pewno?;)







Podobno tak...

Więc nie narzekać na aurę...

W sumie marzec to nie ma co cudów oczekiwać;)

 

 

 

 



Obiecałam kocyki...pamiętam.



Więc dziś pierwszy...to znaczy drugi, bo pierwszy został w tyle...




Zostały tak...bo nie miałam do nich serca, ani nastroju...



Odszedł ode mnie mój czworonożny przyjaciel...



Byłyśmy razem prawie 13 lat...

 

 




 Ami...

Moja psia córeczka...








 

Najsłodszy pod słońcem Piesek....

Kochający ludzi i inne zwierzęta...

 

Cichutki i uroczy...

 

 

Żyła cicho i odeszła cicho....

 

Zostanie ze mną na zawsze... 


#




Mimo straty, życie toczy się dalej...a ja dalej dziergam swoje kolorowe kocyki...na przekór złym chwilom...smutkowi i żalowi...





Oto mój V-stitch blanket












Tu w świetle słoneczka jeszcze nie wykończony...











Dziś słonka brak...więc zdjęcia na moim osobistym trawniku nieco smutne.

Nawet krokusy...jakieś zamknięte w sobie;)






Dane techniczne kocyka:


Waga 1,14 kg

Włóczka...kolorowa;)...akryl...o podobnej grubości

Mimoza, Kotek, Elian jakieś inne zbliżone...

Wielkość 160 x190 cm



Wzorek...znaleziony w necie...








Oczywiście pracuję też nad pisankami...













No więc...jaja sobie robię...jakoś tak niemrawo;)



Byle do wiosny Moi Drodzy!



Pozdrawiam cieplutko


Dominika






21 komentarzy:

  1. Dzisiaj to i trzema można się owinąć! Piękny, tęczowy koc! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocyk rewelacja :) jak wszystkie Twoje prace, ale kocykami wyjątkowo sie zachwycam i pozwoliłam sobie spisać wzór na tenże kocyk :) muszę w końcu sama stworzyć sobie kocyk bo u mnie ile by niebyło to zawsze deficyt (w kupnych) a ja ostatnio coś zmarźluchem sie stałam :) pozdrawiam serdecznie Ania
    P.S. Na ten wymiar kocyka ile robiłaś oczek łańcuszka początkowego?

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny koc i świetne jaja tworzysz:) i bardzo mi przykro z powodu Twojej suni:( ale na pewno nie miała "pieskiego życia"
    pozdrawiam☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi przykro i szczerze Ci współczuję, bo wiem co to znaczy stracić ukochane zwierzę...
    Kocyk piękny. Kolorystycznie to już przywołuje lato :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocyk rewelacyjny ,taki bajecznie kolorowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przykro z powodu psinki :( Ja ostatnio straciłam kocurka - najwierniejszego przyjaciela.... Tęsknota jest okropna...
    Ale masz rację, życie toczy się dalej. Kocyk wspaniały - w sam raz na poprawę humoru. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tego zawsze się boje,odchodzenia.....boli ...ludzie nie rozumieją bo to tylko pies albo kot wtedy bardziej boli........Kocyk śliczny,kolorowy:)Pozdrawiam Cie serdecznie Dominiko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przykro mi z powodu Twojego pieska. Mojego nie ma już z nami od kilku lat ale dalej mi go brakuje i też mam wrażenie, że już na zawsze pozostanie w moim sercu.
    Kocyk i jajka cudowne. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję bardzo straty Ami. Wiem, bo niejedno kocię (u nas tylko koty)opłakiwałam, a po Kici, która zaginęła nam w ubiegłym roku w lipcu, do tej pory nie mogę się otrząsnąć, bo nie wiemy co się stało i w jakich okolicznościach zginęła. Czy bardzo cierpiała, czy ktoś ją zamęczył - takie myśli towarzyszą nam do tej pory.
    I tak jak piszesz - życie toczy się dalej - tęsknota i żal na przemian przeplatają się z radościami i śmiechem. I dobrze, że dziergasz w takich radosnych kolorach swoje kocyki, Ami dzielnie Ci sekundowała przy nich i na pewno w "psim raju" merda ogonkiem na widok kolejnego, wydzierganego przez swoją Panią.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaja sobie robisz niemrawo ... uwielbiam Cię :)
    wzór sobie zapiszę bo cudny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W samą porę skończony bo zimno dzisiaj bardzo:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Współczuję. Człowiek bardzo przyzwyczaja się do swoich zwierząt.
    A kocyk - wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak to już jest, niestety. Mój pieski przyjaciel też już bardzo stary. Kocyk super, pisanki piękne, święta już za progiem, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocyk cudny, a pisanki jeszcze piękniejsze!
    Strata psiaka boli, sama przez to przechodziłam. Moja Nutusia miała 12lat i niestety, musieliśmy ją uśpić, gdyż zjadło ją raczysko... Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny kocyk a jaja śliczne ;-) Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przykro mi z powodu Twojej suni. Przytulam mocno. Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny ten kolorowy kocyk, zazdroszczę pomocnika :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja Ty kochana... z całego serca Ci współczuję i ściskam bardzo mocno. Jestem z Tobą - wiesz o tym, prawda...?
    Koc doskonały! Przepiękne kolory i wspaniały wzór - bardzo mi się podoba.
    Jajeczka doskonałe :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Koc wygląda obłędnie! Fantastyczny!
    Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przykro mi z powodu Twojej Ami...A pisanki piękne.

    OdpowiedzUsuń