Nic się nie dzieje...a jednak coś tam po malutku dłubię;)
Myślę także, dziwne to owszem - ale zdarza mi się.
Myślę nie tylko o robótkach-czyli co by się działo jakby tak połączyć włóczkę tę i ową, albo szydełko czy druty?;)
Myślę także co by tu spsocić. Jak spsocę to dopiero będzie się działo;)
Takie karnawałowe przemyślenia mnie nawiedziły
- jak się tu zorganizować,żeby ruszyć ciałem choć trochę. Zafalować...zakręcić kuprem publicznie...
A tu kurcze dzieci jakieś niezdrowe - robią człowiekowi wbrew ...ehhhh. Nie jest lekko...
No więc skupmy się na dziewiarstwie...
Ostatnio namiętnie podglądam dziewczyny na FB ...na spotkaniach robótkowych...
Ale one som niezłe! Kto nie bierze udziału lub chociaż nie looka...powinien koniecznie....
Komin męski ukończony!
Wyślę w poniedziałek i każe testować w rożnych warunkach atmosferycznych;)
Kolor ma piękny i przyjemna fakturę -jak widać tworzy czeluść...miękką i miłą, aż chce się w nią coś wetknąć...w sensie szyję;)
Jest fajny...
Przemyślam także nad kominem dla Koleżanki ...mam piękną włóczkę, ale czasem to nie wystarcza i nie gwarantuje sukcesu...
Myślę, zaczynam, pruję...na razie nitka wygrywa;(
Ale "nie ze mną te numery Bruner".
Żeby nie upadać na duchu dziergam sobie następny kocyk z babcinych kwadratów. Kocham je miłością niezmienną - choć aktualnie nie mam żadnych dzieci w drodze...to kto mi zabroni?;)
Mimo zapasów kocykowych- postanowiłam się zaopiekować kilkoma motkami w kolorach niebieskich. Skłoniła mnie do tego prosta konstatacja- większość moich zapasów zorientowana jest niestety na dziewczynki. Kolor różowy...i takie tam- niebieski musiał wkroczyć!
Dziergam więc...
Ale ...ten sam niebieski z niebieskim...no nudny jakoś tak mi się wydaje;)
Może by tak mini mini zamieszania?
hmmmm?
Pozdrawiam wekendowo!
Różne odcienie niebieskiego dają fajny efekt. Są to zimne kolory, więc zamiast pomarańczowym, zamieszaj białym.
OdpowiedzUsuńZ białym zmieszam-obowiązkowo- bez 2 zdań...najbardziej lubię granny "na białym tyle"
UsuńKocy będzie cudny. Już to widzę. Za to komin wydaje się być milusi. kolor fantastyczny. Pozdrawiam i dziergaj dalej
OdpowiedzUsuńhahaha dzięki Aniu- dziergam dziergam...i nic mi nie przeszkodzi;)...nawet ból łokcie, który mnie trapi od miesiąca...
UsuńDużo zdrowia życzę Twoim dzieciom... Coś wiem o tym, bo moje dzieciaki co chwila chorują...
OdpowiedzUsuńKomin męski - cudny :-) Bo ja po prostu jestem dziwna i uwielbiam szary kolor :-)
Kocyk będzie piękny - cokolwiek byś nie wymyśliła :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam Cie za tę Twoją dziwność;)
UsuńZdrowia wszystkim - zamieszaj mini :) ewa
OdpowiedzUsuńhahaha dzięki!
UsuńZgadzam się z Tobą! Pomarańczowy to dobry pomysł :D
OdpowiedzUsuńhahaha lubimy kolorki lubimy;)
UsuńWcale nie potrzebujesz porady, bo widać Twoje szaleństwo kolorów we wcześniejszych kwadratach i wszystko jest OK!;) Wydaje mi się, że one właśnie takie muszą być, bardzo kolorowe, żeby były prawdziwie babcine ;)))... Ale same niebieskości też mi się podobają... Nie poradzę Ci :(((
OdpowiedzUsuńPrzemyślałam to tak...zmieszam ...mini jak mówi Ewa...hahahahahaha....zobaczymy jak wyjdzie, w sumie skąd kto ma co wiedzieć co dziergaczka chce powiedzieć;)
UsuńCałe szczęście, że możemy szaleć jak chcemy :)))) Jak zostanę babcią, to zrobię taki pled. Bardzo mi się podobają te kwadraty, ale coś do szydełka nie mam serca. Chustę od Ciebie przefiltrowałam na wszystkie strony i nie ma mowy, żebym ją odtworzyła! Kółeczka tylko...
UsuńEluś Lalka to prościzna jest...dam Ci wzorek i rozpisze co i jak...
UsuńDo emerytury to mi opis zżółknie nawet w komputerze! :)))))
UsuńWięc trzeba będzie działać ...szybciej;)...koniecznie;)
Usuń"Ostatnio namiętnie podglądam dziewczyny na FB ...na spotkaniach robótkowych..." - nie ma co podglądać, tylko dołączyć :) Takie fajne rzeczy robisz, tam też wszyscy chętnie pooglądają, nie wszystkie śledzą blogi :)
OdpowiedzUsuńPodglądam tylko...bo przeważnie w piątki wieczorkiem mam "wychodne" jak na dobrą Marysie przystało...więc podglądam w locie...tylko...hahahahahaha no i oczywiście...w locie lajkuję!
UsuńCudne kwadraty, ależ Ty masz zasoby dziewczyno, zazdroszczę :) ale tak pozytywnie oczywiście i mobilizująco :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhahahahahahaha dzięki-pozytywnie oczywiście;)
UsuńPatrzę z zachwytem na Twoje babcine kwadraciki, bo sama nie mam do nich cierpliwości ;P
OdpowiedzUsuńUważam jednak, że kolorystyka powinna być w nich trochę zwariowana ;) więc dodanie pomarańczowego jest wskazany! ;)
No widzisz bo Ty jesteś stworzona do wyższych celów...a ja uwielbiam prościzny...i kwadraty to jest to;)I masz rację im bardziej kolorowo tym lepiej...w sumie wymyślono je jako formę recyclingu;)
UsuńWITAJ :)
OdpowiedzUsuńDOMINIKO JA BYM NIE DAWAŁA TEGO WŚCIEKŁEGO POMARAŃCZU DO NIEBIESKICH KOLORÓW. NIE Z POMARAŃCZEM ALE Z ŻÓŁTYM NIEBIESKI GRA, ALE ZROBISZ PEWNO PRÓBKĘ Z TYM POMARAŃCZEM-ZGADŁAM?
POZDRO TERESKA
Hej Terenia! Pewnie,ze zrobię próbkę...na razie meczę kwadraciki niebieskie bo to one będą przeważały...mam system 16-nastkowy;)więc nawet nawet mi idzie;)...
Usuńwitaj! pięknie ten komin męski się prezentuje i mam nadzieję, że nie straszne mu mrozy i takie tam dziwactwa zimy:)
OdpowiedzUsuńO nie! Cieplutki jest!
UsuńZa te wszystkie piękności zapraszam Cię po wyróżnienie : http://umonique.blogspot.com/2013/01/wyroznienie.html
OdpowiedzUsuńDzięki Moniś bardzo mi miło,ale nie bawię się w wyróżnienia sorry!
UsuńKomin na pewno ciepły, a kocyki cudne masz. Ten nowy niebieski fajnie się zapowiada
OdpowiedzUsuńDzięki...rośnie pomału bom chora okrutnie;)
UsuńPiękny komin , łał a kocyki urocze fiolet z zielenią mmmm i te kolorki po lewej namiętnie się snują ;)
OdpowiedzUsuńNiebieskie szaleństwo zapowiada się fajowsko i do tego z nutką ach.... czyste szaleństwo pięknych tonacji :)))
hahahahahaha...fiolet z zielenią to moje ulubione połączeni-no i oczywiście róż z pomarańczem;)
Usuńsuper blog ;)
OdpowiedzUsuńNominuję Cie do Liebster Award na moim blogu ;) Jeśli masz ochotę wziać udział zapraszam :)
Dziękuję bardzo- miło mi, ale nie biorę udziału w tego typu zabawach.
UsuńLubisz kolorowo, śliczne te Twoje robotki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.
Dzięki za zaproszenie;) i witam!
Usuńkomin rewelacyjny:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajne blogi;)
UsuńKomin świetny ..
OdpowiedzUsuńZ tymi kwadratami, to istne szaleństwo. Ja dopiero zaczynam. Na kocyk się jeszcze nie porwałam, ale powoli dorastam do tego. Śliczności robisz.
OdpowiedzUsuńPozdravki.
Ślicznie te niteczki plączesz.
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny!
Usuń