czwartek, 31 stycznia 2013

Żeby nie było...;)

No ,żeby nie było,że nic nie robię....

Coś tam robię...

 

 

Zrobiłam entrelaca dla Dorotki...

 

i komin...też dla Dorotki...

 

a może to normalnie jakiś zawój beduina???;)

 

 

 wszystko jest z tej samej włóczki...więc co to kogo obchodzi jak się Dorotka przyozdobi;)?

Powiem Wam w sekrecie,że byłby z niej śliczny blond Beduin;)

Dorotka zaufała mi...i tadam...mam nadzieję,ze nie będzie tu zaglądała bo jeszcze nie widziała swoich nowych części garderoby;)  na żywca.

Liczę na to,ze jej się spodobają.

Szkoda, że fotki takie kiepskie, ale to robione komórczakiem w niesprzyjających okolicznościach przyrody-niestety.

No ...to teraz z czystym sumieniem zabieram się za skończenie kocyka w kolorze nocnikowej emalii...mam już wszystkie kwadraty....niemało;) niemało;) i nawet kilka na poduszeczkę;)...te tutaj to ostatni urobek;)

Na kocyk czeka dziecko w brzuszku mamy...na innym kontynencie...tym najfajniejszym;)...na który się wybiorę...kiedyś...na pewno...i spotkam przyjaciół z dzieciństwa-Winnetou...i innych....w Górach Skalistych....o mamuniu, ale się rozmarzyłam....

Całuję Wszystkich odwiedzających;) i dziękuję za przemiłe komentarze!

30 komentarzy:

  1. Świetna chusta i komin :)) Bardzo podoba mi się określenie "zawój beduina" :))) I trzymam kciuki za kocyk i Twoją podróż do kraju Winnetou... :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! A podróż...nie prędko...prędzej...bo za kilka chwil poleci kocyk;)

      Usuń
  2. Cześć Dominiko
    cudownie się prezentuje chusta i kominek ....ślicznie takie kolorowe barwy .
    pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta zrobiona entrelac'iem jest przepiękna! Robię sobie także, ale w jednolitym popielu i nie jest tak efektowna. Jednak kolorowe włóczki jakby były stworzone do tego ściegu...Ach i wyjdzie piękny kocyk - już go widzę oczami wyobraźni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny komplecik wydziergałaś :) Na pewno się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna chusta :-)
    Paski na kominie są idealne :-) Bardzo mi się wszystko, co zrobiłaś podoba :-)
    No i czekam na koc... Kolory śliczne - wcale nie nocnikowe :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiula! Koc się robi...niebawem , mam nadzieję pokaże go w pełnej krasie;)

      Usuń
  6. Ale kolory! I aż czuć tą miękkość włóczki.
    A te błękity! Uwielbiam odcienie niebieskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chusta śliczna, komin boski. Czekam na koniec kocyka. Czy to twój przedpokój jest taki długi. Pokażesz go kiedyś tak bardziej szczegółowo? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha...mój przedpokój jest niestety mały...i mocno czerwony;)...a to to zaprzyjaźniony zakład krawiecki, który dysponuje "denatkami" chętnie prezentującymi moje wyroby;))))

      Usuń
  8. Enterlac jest na mojej liście "do nauczenia" :)
    Twój jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahaha....jak to do nauczenia???? Nie ma takiej opcji,że TY mój Guru nie potrafisz...kokietujesz po prostu i tyle!

      Usuń
  9. i ja kiedyś bym chciała zrobić Enterlac
    to prawda świetna chusta i komin ,bardzo ładne kolorki

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowicie piękny szal. Kolorystycznie dopracowany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorystycznie dopracował producent włoczki...a ja tylko przerobiłam kilka...naście oczek;)

      Usuń
  11. Oj cudny jest tem enterlac i kominek taki cieplutki:))) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem oburzona ;-), że jak to jest kontynent fajniejszy od Europy. A jeśli tak to dlaczego nie Afryka??
    Ja nigdy nie pokazuję prezentów przed obdarowaniem - a skutek jest taki, że niektórych rzeczy nie zdążę pokazać, bo
    a) zapominam;
    b) nie zrobię lub nie dostanę zdjęcia;
    c) zupełnie się przeterminują.
    Ale zestaw piękny!!
    A w czym leżą kwadraty? bo mi to wygląda na szufladę z lodówki (trzymamy tak zabawki i buciki pod komodą hihi)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahahaha...tak to szuflada z lodówki;)
      A co do kontynentów...Afryka odpada...za ciepło i za dużo piachu;)a Ameryka to taka Europa z drugiej strony świata;)...

      Usuń
  13. To co zrobiłaś do odziania, to dla mnie czarna magia ;)
    Piękne!
    A zima ma jeszcze wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha...niech nie wraca...a moje prace to prościzna.

      Usuń
  14. Enterlac to moja słabość. Uwielbiam oglądać u kogoś i sama robić. Beduini chyba na głowach noszą te zawoje? Da Dorotka radę? :))))))

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne wyroby:)) tak kwadraty i cieniowane włóczki bardzo się lubią, pozdr

    OdpowiedzUsuń