Światowy Dzień...
Światowy Dzień dziergania...
Był na świecie...a, że Zamość na świecie także jest;)
był i w Zamościu!!!!
Zakrojona na szeroka skale akcja agitacyjna przyniosła niezłe skutki!!!!
Były!!!
Dziergały!!!
Kobiety manualnie uzdolnione!
A to Beatkowe bransoletki szydełkowe!
Szły i druty i szydełka...
Beatka sukienkę , Małgosia serwetkę... dziergały,ze aż miło;)
A Pani Helenka przyniosła cudne filiżanki!!!
Piękne i perfekcyjnie wykonane...
To był świetny dzień i super spotkanie!
Dzięki Dziewczyny- na pewno będzie powtórka!
Pozdrawiam
D.
Popatrz, nie wiedziałam, super akcja!!!
OdpowiedzUsuń;)...warto czasem na FB zalookać...tam toczy się "równoległe" robótkowe życie;)
UsuńAle piękną pogodę miałyście! U nas lało, ale też było fajnie. Wydało się, co robisz z różowej bawełny :)))) Improwizujesz czy z opisu? Już wygląda pięknie! Pozdrawiam wszystkie zamojskie Dziewiarki!!!!
OdpowiedzUsuńZamojskie Dziewiarki Cie pozdrawiają;)!
UsuńAle z Was zdolne babki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKurcze...bardzo zdolne;))))
Usuńjak tylko przeczytałam, że Zamość to od razu pomyślałam, że Kasiulek też tam wbije bo jak inaczej:) Pozdrawiam serdecznie wszystkie uzdolnione dziewczęta!
OdpowiedzUsuńKasiulek była Gościem Specjalnym wszem i wobec rozpoznawalnym!
UsuńAle super kobietki jesteście:) a pogoda wymarzona:))))pozdrowionka!!!!!
OdpowiedzUsuńNo Anitka- pewnie,ze jesteśmy;))))
UsuńAle super spotkanie.To musi być miłe, spotkać osoby z tą samą pasją. Ciekawi mnie jak takie spotkanie zorganizować kiedy nie zna się nikogo ze swojego miasta.
OdpowiedzUsuńFiliżaneczki cudne !!!
Gorąco pozdrawiam Dorota
No myślmy się tak naprawdę tez nie wszystkie znały...ale jakoś nam to nie p[przeszkadzało;)
UsuńWszak miło się zapoznać ,że nie wspomnę o tym iż warto;)
Acha, jesteś ode mnie szybsza! Ja jeszcze nawet nie przeniosłam zdjęć z aparatu na komputer, bo oczywiście moje córcie nie mają czasu! W tym temacie - przenoszenia zdjęć się nie wyznaję:( i zostawiam sprawy techniczne moim pociechom). Spotkanie było bardzo super - nawet Basia była zadowolona, że ze mną poszła. Na swoim blogu również muszę zostawić ślad naszego spotkania, więc może jutro uda mi się napisać nowy post.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)))))))
Koniecznie zamieść swoja relację!!!! Strasznie miłe masz Dziecko!
UsuńAle fajna akcja, aż zazdroszczę! ;) Szkoda ze u mnie w mieście nic takiego nie ma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
U nas tez nie ma...po prostu trzeba sobie coś zorganizować!!!!
UsuńŚwietne spotkanie w cudownym miejscu :-) W takim doborowym towarzystwie... szkoda, że mieszkam tak daleko od Was....
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Musze Ci przyznać racje Kasia- SZKODA!!!!! i to wielka,ze tak daleko jesteś!
UsuńRewelacja, szkoda ,że do TG. nie dotarła ale kto wie :D
OdpowiedzUsuńZa rok jest tez taki dzień...warto może zainwestować w "znajomość" na FB...a potem w realu!
UsuńI nam w Pobiedziskach udało się takie spotkanie i publiczne dzierganie zorganizować! Rewelacja ;-)) Liczę, że i za rok się tak spotkamy ;-))
OdpowiedzUsuń