Kirkut rozpościera się na zboczu wzgórza i tonie w zieleni.
Niestety jest strasznie zaniedbany.
Zarastająca go roślinność w całej swojej wiosenno-letniej obfitości niestety dokonuje dzieła zniszczenia.
Nie przeciwstawimy się upływowi czasu i erozji...ale uważam, że warto było by zadbać nieco o to miejsce.
Nekropolie dają świadectwo życia dlatego tez powinny być odpowiednio pielęgnowane.
Teoretycznie Kirkutem opiekuje się
Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego...
nie opiekuje się jednak zbyt dobrze.
Z uporem i determinacją walczą takie fundacje o odzyskanie budynków i budowli, świątyń...
a o cmentarzach jakoś mało kto pamięta...
w sumie nie wymaga to wielu nakładów.
Ale dobre koszenie by nie zaszkodziło.
Polecam ...rozglądanie się po okolicach, w każdym miejscu w naszym kraju można znaleźć jakieś fajne miejsca, stare kapliczki, pomniki, cmentarze...wieże widokowe...
Nigdy nie byłam w tych okolicach, aż mi teraz wstyd. Nad morzem, milion razy, a tam nigdy... Proszę o więcej wycieczek, żebym mogła poznać te strony bliżej. To jesteśmy umówione, tak? :)
Również lubię wakacje za te możliwość spontaniczności w ciepłe dni... w zimne ona (spontaniczność) też jest fajna, ale ja zbytni zmarzlak, więc gdy ciepło mnie nosi mocno! Jestem ZA, za wszelkimi pomnikami, pamiątkaimi tego co było... by następne pokolenia nie zapomniały tego co było, a było ważne! ;-))
Nie trzeba planować takich wyjazdów, jak sama piszesz:pakujesz rodzinkę do samochodu i w drogę... Piękna wycieczka, dobrze, że Twoje dzieci mogą w ten sposób zapoznać się z historią naszego regionu, zobaczyć pomniki przyrody! Serdecznie pozdrawiam:))
Piękna wycieczka i bardzo dobrze, że młodzi są uświadamiani historycznie;- , aby i one kiedyś miały co ( pamięć tamtych wydarzeń) przekazać następnym pokoleniom. W naszym kraju jest mnóstwo ciekawych i pięknych zakątków. Ja również uwielbiam zwiedzać swoje okolice pieszo lub rowerem z którym się na co dzień nie rozstaję. Pozdrawiam i życzę jak najwięcej udanych wypadów wakacyjnych. Dorota
faktycznie czasami wystarczy tylko rozejrzeć się po najbliższej okolicy i już można pięknie spędzić czas :)
OdpowiedzUsuńSuper z pasją to opisałaś.
OdpowiedzUsuńPiękny post, cudne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDominisiu , kocham takie wyjazdy !Cudnie !
OdpowiedzUsuńOjj rozmarzyłam się:)
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka :-) Uwielbiam takie rowerowe wycieczki. Zdjęcia piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Nigdy nie byłam w tych okolicach, aż mi teraz wstyd. Nad morzem, milion razy, a tam nigdy... Proszę o więcej wycieczek, żebym mogła poznać te strony bliżej. To jesteśmy umówione, tak? :)
OdpowiedzUsuńJaka świetna wycieczka. Okazuje się, że nie trzeba jeździć za granicę, bo u nas jest jeszcze wiele, pięknych i nieodkrytych miejsc. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię wakacje za te możliwość spontaniczności w ciepłe dni... w zimne ona (spontaniczność) też jest fajna, ale ja zbytni zmarzlak, więc gdy ciepło mnie nosi mocno! Jestem ZA, za wszelkimi pomnikami, pamiątkaimi tego co było... by następne pokolenia nie zapomniały tego co było, a było ważne! ;-))
OdpowiedzUsuńNie trzeba planować takich wyjazdów, jak sama piszesz:pakujesz rodzinkę do samochodu i w drogę... Piękna wycieczka, dobrze, że Twoje dzieci mogą w ten sposób zapoznać się z historią naszego regionu, zobaczyć pomniki przyrody!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Piękna wycieczka i bardzo dobrze, że młodzi są uświadamiani historycznie;- , aby i one kiedyś miały co ( pamięć tamtych wydarzeń) przekazać następnym pokoleniom.
OdpowiedzUsuńW naszym kraju jest mnóstwo ciekawych i pięknych zakątków.
Ja również uwielbiam zwiedzać swoje okolice pieszo lub rowerem z którym się na co dzień nie rozstaję.
Pozdrawiam i życzę jak najwięcej udanych wypadów wakacyjnych.
Dorota
Dziękuje Wszystkim...myślę,że jeszcze nie jedno fajne miejsce Wam pokażę;)...są tu w okolicy fajne miejscówki! hahahahahaha
OdpowiedzUsuń