Jest jesień jest fajnie!
Nie jest gorąco, dni są krótsze a wieczory dłuższe...i można coś tam podłubać spokojnie;)
Niemniej jednak gdy nadchodzi jesień zaczyna się przymierzanie ubrań z poprzedniego sezonu jesień -zima...
I znowu smutna konstatacja, że wiele z moich ubrań się "zbiegło"...niewiedzieć czemu;)
Niektóre też uległy zużyciu... więc nadchodzi pora zakupów;)
Myślę więc i rozmawiam z siostrą o tym,że trzeba zakupić jakieś bluzeczki i sweterki;). Sweterki?- pyta siostra...a po co??? Jak to po co?...pytam- do chodzenia...na co ona zupełnie przytomnie....po co masz kupować zrób sobie...
No genialne w swojej prostocie- zaiste;) hahahahahahahahah
Że też sama na to nie wpadłam;)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No to zrobię sobie...czarny, szary...oba rozpinane i jakiś kolorkowy...dla polepszenia nastroju;)
Nie muszę nawet włóczki kupować...zaczerpnę z "wojennych" zapasów;)
A teraz pokaże efekt "wyrabiania" resztek...
|
Nowy kocyk...
|
|
dość kolorowy...
|
|
taki jak lubię najbardziej....cukierkowy!
|
Oczywiście nie była bym sobą gdybym nie zaczęła dziergać czegoś..."po kocyku";)
Prosta chusta...schemat był w którejś z gazetek- nie pamiętam dokładnie gdzie, ale już jedną taka robiłam więc pamiętam jak to szło;)...oczywiście robótka łatwa, miła i niewymagająca, miękka włóczka, śliczny kolorek...czegoż więcej chcieć;)?
Dziękuję za komentarze i serdecznie pozdrawiam Odwiedzających a szczególnie Nowe Koleżanki!
Ja jednak wolę lato!A kocyk śliczniutki,i chusta zapowiada się pięknie!
OdpowiedzUsuńŚlicznusi kocyk, istny cukiereczek i chusta będzie całkiem, całkiem ale pochwalę jak skończysz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
I wywal te literki!!!
kurcze już powinny być wywalone.
UsuńDzięki;)
Śliczny kocyk! Wymarzony na jesień, i te kolory mmmmmmm!
OdpowiedzUsuńPiękne, przepiękne rzeczy tworzysz:-)
Fajną masz siostrę, czekamy zatem na sweterki!:P
Kocyk - świetny !
OdpowiedzUsuńW sam raz na poprawę humoru :-)
Chusta świetnie się zapowiada. Czekam na więcej :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Więcej już się robi;)
Usuńrecykling to najlepsza zabawa więc gratuluję pomysłu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa to chyba jestem z ubiegłej epoki, albo epoki kryzysu;)-(tak naprawdę to z obu;))...i recykling to jedna z moich zabaw ulubionych;)
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie uskuteczniłam mały recykling- koleżanka przyniosła mi wielka torbę włóczek i zaczętych robótek w związku,że porzuciła ten "proceder"...a ja rzuciłam się na nie jak szczerbaty na suchara...i przerobiłam pół sprutego zielonego "słeterka" na chustę dla tej koleżanki;)...właśnie schnie...
UsuńKocyk rewelacyjny :) Uwielbiam takie rzeczy. Recyklink też lubię. Nic mnie tak nie cieszy jak przerabianie starych rzeczy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo;)
UsuńPrześliczny kocyk o i chusta na szydełku ale chyba ten wzór pochłonie sporo nitki :)
OdpowiedzUsuńłał zdolna z Ciebie kobitka... bo ja z drutami na bakier hmmm czyżbym była w tej materii nie kum kum ;)
Też wole szydełko;)...ale czasem coś tam dłubnę drucikami...marzę o sweterkach takich jakie robi Dorota (swetry doroty), ale to jeszcze wyższa szkoła jazdy;)
UsuńJa też głosuję za latem i wiosną ale nie za jesienią:)
OdpowiedzUsuńKocyk w cudownuch kolorach.
Głos na wiosnę i lato oddany!;)
UsuńTen cukierkowy kocyk słodziutki i śliczniutki... piękne . Gdybym miała teraz maluszka to bym zamówiła bez wahania !!!
OdpowiedzUsuńTylko mi strasznie żal tych ludzi dziergających ,że tak muszą się namachać ....:-(
Pozdrawiam !
hahahahaha...lubimy to;)nawet bardzo!
UsuńKocyk prześliczny, jak się z mężem wystaramy o 3 pociechę to tęż taki zrobię.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w staraniach!!! A kocyk na pewno będzie super;)
Usuń