poniedziałek, 4 marca 2013

Barwy ochronne

Prawie moje "amerykańskie" dziecko przyszło na świat, całe zdrowe i cudne! 

Prawie moje;););)...bo to pierwszy wnuk moich przyjaciół! Lubię się czasem pod coś tak fajnego "podłączyć":)))))) hahahahah

Uroczy młody mężczyzna z rudą czuprynką i boskim uśmiechem na bezzębnych usteczkach!

R E W E L A C Y J N Y

   I  PRZYSTOJNY NIEBYWALE!


Oglądam programy ...czasem o fanaberiach mieszkańców USA...

Zbroją się, kamuflują i przygotowują na wszelkie katastrofy, wojny i kataklizmy-niebezpieczny to kraj- każdy by chciał coś tam od nich uszczknąć.

Nie jest bezpiecznie, ludzie maja w domach broń...dla obrony...

Dzieci broni nie mają,ale warto by było mieć coś...

W tym wieku najlepsze są ramiona Matki-rodzicielki...i coś czym można nakryć głowę...i już nas nie widać;) To coś to jest kocyk od cioci...

 

Anty alergiczny,anty mechacący się, anty uduszeniowy, super kamuflujący a do tego ciepły, miły i wykonany z miłością;)

 

 

Kolory- typowo męskie...zielenie zmelanżowane...niezmelanżowane, oraz żółć dla zmylenia przeciwnika;)

 

 

 

 

Można  okryć się nim...i spać spokojnie zarówno w dżungli jak i w  dziecinnym pokoiku!

Schować przed strachem spod łózka jak i przed Mamą, która chce nam wcisnąć paskudną witaminkę;)

 

 

Kocyk "poszybował" wraz z niebieskim kocykiem i poduszeczką do Oliviera ...powinny być na miejscu za kilka dni;)

No to teraz mogę się zająć spokojnie czymś innym...

Pozdrawiam serdecznie Dominika

 

Dziękuję za miłe odwiedzinki i witam nowe Obserwatorki!

38 komentarzy:

  1. Cudne kolory:)))Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki -mam nadzieję,ze dzidziusiowi się spodoba;)

      Usuń
  3. Piękny kocyk i napewno cieplutki będzie:)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie kocyki "wypróbował" i nadal użytkuje mój chrześniak- ma 17 miesięcy i mówi,ze są świetne;)

      Usuń
  4. Ależ on śliczny. Zazdroszczę Oliwerkowi. Mnie tak często nóżki marzną. Super kolorki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co zazdrościć...trzeba zrobić pledzik na nóżki...

      Usuń
  5. Bardzo ładny prezent! Podoba mi się! no i faktycznie szalenie męskie kolory

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Gosiu jak ja facetów lubię...a szczególnie niemowlaki i Action Many-ów;) więc im robię "męskie" gadżety;)

      Usuń
    2. ja wolę jednak Action- manów są cichsi i mniej kłopotliwi =)

      Usuń
    3. hahahahahah...no tak to prawda...dlatego najbardziej kocham tych cudzych niemówiących;) Pobawię się, wyprzytulam...i idę do domu;)

      Usuń
  6. Rewelacyjny kocyk - idealnie męski ;-)
    Teraz będę się zastanawiała, co też wymyślisz i pokażesz nam ciekawego następnym razem...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Słonko! Jeszcze nie wiem...tyle inspiracji wokoło!

      Usuń
  7. No to gratulacje !
    Super kocyk dla super faceta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No a jak!!!
      Kocham takie robótki dla takich "wdzięcznych odbiorców";)

      Usuń
  8. maluszek będzie miał cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. super prezent od cioci napewno będzie bardzo przydatny

    OdpowiedzUsuń
  10. hej
    cudności u ciebie na blogu ,
    pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! U Ciebie też!

      Usuń
    2. Z Okazji Dnia Kobiet życzę tobie
      miłości , Szacunku , Szczęścia , Radości ,

      Usuń
    3. Dziękuje z miłe życzenia! Tobie też Kochana samych słonecznych dni życzę;)

      Usuń
  11. fantastycznie tu u Ciebie:) tak wesoło i zabawnie, a robótki zachwycające. pozdrawiam serdecznie:) Ania

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama bym pod takim się schowała!
    Pod zielonym kocem musi być jak w lesie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocyk w kolorach siatki maskującej! Bezcenny;)!

      Usuń
  13. świetny, od razu wezmą go do marines czy jakoś tak:)))pozdr

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeuroczy kocyk i kamuflaż gwarantowany :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz,ze z mężczyznami nie jest łatwo...ale kolory kamuflujące zawsze się sprawdzają;)

      Usuń
  15. Bardzo podobają mi się twoje kwadracikowe kocyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci w zaufaniu,że uwielbiam je robić...bo dają dużo...jak by to ująć...hmmm...równowagi psychicznej...;)-naprawdę!

      Usuń
  16. Gratulacje dla przyszywanej babci :D
    Kocyk śliczny i na pewno "wnusio" będzie rad z tego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śledzę przesyłkę;)...już leci;)...niedługo będę miała info z pierwszej rączki malutkiej;)

      Usuń
  17. No to ciocio-babcia się postarała. Nic tylko się schować i uderzać w kimono. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń