wtorek, 4 września 2012

nowy kocyk...i jakies czerwone coś;)

Nowy kocyk...wydziergany tak na szybko...wykończony moimi pierwszymi "oczkami rakowymi";)

Granny square ...i wariacje...to jest to co lubię!

w scenerii balkonowej;)

Tęczowe kwadraciki i miękka włóczka....

z kwiatkami sąsiadki w tle;)- nieźle się zgrywają z moim kocykiem;)

Ulubione kolorki...róże , fiolety..błękit, odrobinka żółci i oranżu...

a teraz moje czerwone coś...

czerwone coś...to powstająca od wczoraj chuścina-zwykła trójkątna-z czerwonych resztek i włóczki zdobytej w ciucholandzie;) Różne grubości i faktury...odcienie też;)...będę miała chustę do lasu;)...żaden myśliwy mnie nie zastrzeli hahahahahahah

Jak nie będzie w tv nic ciekawego i trzymającego w napięciu to może mi się uda zbliżyć do końca.

 

Lubię najbardziej proste robótki- szybkie...nieskomplikowane, które można odłożyć...i wrócić do nich bez perspektywy "wgryzani się " we wzór...

Zaczynam się chyba starzeć- kiedyś każdy wzór był dla mnie wyzwaniem. Robiłam do upadłego...jak trzeba było to prułam...niejednokrotnie...z determinacją godna lepszej sprawy;)  Teraz robię spokojne proste rzeczy...bez polotu za to z ogromną przyjemnością i gwarancją sukcesu bez prucia i zarwanych nocy;) hahahahahahah. Radość z powrotu do korzeni- chyba;)


Miłej nocki...idę looknąć na  Wasze prace pa...

11 komentarzy:

  1. Kocyk fajny a w lesie teraz będziesz czerwonym kapturkiem ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Super kocyk :-)
    Zaczęłam się zastanawiać co to są oczka rakowe i czy umiem... :-) Kolory rewelacyjne :-)
    A chusta... piękna... Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy. Te różne włóczki o różnej grubości i fakturze... ciekawość mnie zżera.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekt końcowy pokażę na końcu;) Dziękuje za odwiedzinki!

      Usuń
  3. Świetne kolorki na Twoim kocyku a czapa i chusta z poprzedniego posta bardzo udane i twarzowe:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolory super, akurat na dziś, kiedy to na dworze zimno i ponuro, wspaniale jest choć popatrzeć na żywe kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocyk super!! Jestem właśnie na etapie poszukiwań czegoś tak fajnego dla mojego przyszłego maleństwa :) A co do dużych projektów - ja też nie mam cierpliwości... Chciałabym wszystko zrobić w jeden dzień i już!! Mam sukienkę co ją drugi rok robię a zostało ją tylko wykończyć... Ehhh... Rozumiem Cię :) I pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej Monique- na etapie poszukiwania kocyka czy inspiracji;)? Chętnie służę jednym i drugim;)...jak byś chciała zobaczyć więcej moich prac napisz;)

      Usuń
  6. jaki słodki kocyk - a czekam na koniec tego czerwonego COŚ - sama robię czarne COŚ :) ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam początki Twojego COSIA! nieźle się zapowiada!

      Usuń
  7. Kocyk wspaniały,super kolorki,a na chustę czekam z niecierpliwością,dziękuję za odwiedziny,Dorota

    OdpowiedzUsuń