wtorek, 17 listopada 2015

17 dzień wyzwania - PUSZYSTOŚĆ



 

 

 

 

 

Puszystość


Gdy myślę puszystość widzę blond rozczochrana główkę mojej córeczki...

 

Miękki brzuszek syna...


Czarną kotkę ocierającą się mi o nogi...


Bujność traw i łanów kołysanych wiatrem...

 

Pianę morska gdy woda uderza o brzeg...


Obsypane kwieciem sady...

 

Kolorowe śliczne motki włóczki...



i jeszcze Kubusia Puchatka...







 

Bo puszyste jest miękkie, urocze, przyjazne i radosne... 




To mówiłam ja...

Dominika Puszysta- Bojarczuk;)


3 komentarze: