8 dzień wyzwania- PODZWIAM
Dziś...PODZIWIAM:)
Podziw...zdumienie połączone z uznaniem i zachwytem.
Co dzień rano budzę się i ...podziwiam;)
Kolory, zapachy, kształty, smaki, światło, ciemność, wrażenia , odczucia...
Ludzi podziwiam...
Za miłość, poświęcenie, pracowitość, radość, uśmiech i siłę...
Za wytrwałość w dążeniu do celu i za to, że podnoszą się po klęskach...
Za to jacy są zdolni...
Jakie budowle budują, konstruują maszyny, tworzą filmy, malują obrazy, piszą wiersze...
Projektują sedesy, wymyślają podpaski i hasła reklamowe...jacy są kreatywni;)
Jestem zachwycona i pełna uznania...
Jak wiele potrafią dać...albo jak niewiele...
I jestem zdumiona...
Bo podziw niejedno ma imię...
Podziwiam skupionych na sobie egocentryków- wszechświat to ja;)
Zimne suki, że są i zimne i sukowate;)
Skąpych dusigroszy...
Marnych kochanków z wielkim ego;)
Podłe lafiryndy, że ich piorun z nieba nie trafia;)
Nadętych bufonów;)
Nieczystych graczy...
Wiele spraw i rzeczy budzi mój podziw....
Najbardziej chyba jednak podziwiam głupotę ludzką...
jest bezdenna.
Pozdrawiam...mimo wszystko optymistycznie i z podziwem
Dominika
Bardzo mi się ten wpis podoba. Jest taki konkretny, że nic dodać. I King to jednak mądry człowiek jest. Dobrze zacząć dzień od takiej szczerości, może dziś mnie nikt nie zaskoczy :D
OdpowiedzUsuńPięknie napisane :) Wszystko, co trzeba :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam osoby które tak potrafią w sedno trafić :)
OdpowiedzUsuńDoskonale to ujęłaś :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.